Kolejne zwycięstwo Wojtka Sowika w City Trail

Dzień po rekordowym biegu na 2000 m na hali Wojtek Sowik odniósł trzecie zwycięstwo w cyklu City Trail zapewniając sobie końcowy sukces mimo, że do końca cyklu pozostały jeszcze dwa starty. Ten bieg był praktycznie bez historii gdyż nikt nie podjął rywalizacji z liderem cyklu. Wojtek prowadząc od startu do mety przebiegł 5 km w 16,57. Jedynym utrudnieniem był śnieg i 10 - stopniowy mróz. Po biegu udzielił wywiadu dla telewizji Toya i szybko czmychnął do ogrzewanych pomieszczeń. W City Trail Wojtek opuszcza lutowy start by powrócić na ostatni występ w marcu.

7 lokatę, najlepszą w swoich startach w cyklu zajął Maciek Budziński a w biegach młodzieżowych zwycięstwa odnieśli Kacper Gos i Magda Ciołak. Kacprowi do końcowego sukcesu brakuje jednego startu, podobnie zresztą jak Magdzie, która będzie mogła powalczyć w lutym. Natomiast Kacpra zobaczymy podobnie jak Wojtka dopiero w marcu ze względu na Halowe Mistrzostwa Polski.

Wojtek tradycyjnie rozpoczyna rok od rekordu klubu - 2000 m 5.29.65 !

Wojtek Sowik imponował formą zawodach przełajowych z cyklu City Trail. Byliśmy ciekawi jak wypadnie w pierwszym starcie na bieżni. Co prawda był to start treningowy i niejako z konieczności pogodowej ( silny mróz ) ale zakończył się rekordowym wynikiem. W hali łódzkiego RKS-u Wojtek poprawił o ponad 8 sekund własny rekord klubu na 2000 m uzyskując 5.29.65. Bieg poprowadził Mistrz Polski Juniorów Młodszych Szymon Zięba. Jednak tempo młodego zawodnika okazało się zbyt wolne dla naszego reprezentanta i po około 800 m Wojtek objął prowadzenie i znacząco przyśpieszył. Mocny finisz i dobre samopoczucie po biegu to pozytywny bodziec do dalszych przygotowań. W tym samym świetnie zaprezentował się Kacper Gos, który debiutując w kategorii juniora młodszego poprawił na 2000 m rekord życiowy o blisko 7 sekund uzyskując 5.45.89.

Szymon Staroń, który ma sporą nadzieję na odzyskanie formy sprzed ponad roku, rozpoczął sezon halowy od uzyskania drugiego w tabelach czasu na tym dystansie 1.26.01. Szymon prowadził bieg od startu do mety i to zapewne miało wpływ na to, że rezultat jest trochę słabszy niż oczekiwaliśmy. Tydzień później Szymek pobiegł na 1000 m ustanawiając rekord życiowy wynikiem 2.41.89 i nieznacznie wyprzedzając Maćka Budzińskiego ( 2.42.07 również rekord życiowy ) O ile tydzień wcześniej Szymon zajął pierwsze miejsce na mityngu to teraz był poza podium ale seria w której biegł była słabsza i znów prowadził od startu do mety. Na bieżni mogliśmy również w dwóch startach na 2000 m obejrzeć Magdę Ciołak. W pierwszym wygrywając ustanowiła rekord życiowy wynikiem 7.08.24 a tydzień później w mocniejszej obsadzie poprawiła się o 8 sekund uzyskując 7.00.36. W występach Magdy ciągle możemy obserwować pewną chimeryczność formy ale postęp jest już wyraźnie widoczny.

3 zgrupowania w 1,5 miesiąca

1 grudnia wylecieliśmy na drugie w historii naszego klubu zgrupowanie zagraniczne. Ponownie była to jedna z Wysp Kanaryjskich - Fuerteventura. Gwarancja dobrej pogody, przyjazny hotel, szutrowe drogi nad oceanem dające możliwość długich wybiegań. Dużo kilometrów - taki był nasz plan na tym obozie. Dla Kacpra Gosa i Wojtka Sowika to była druga wizyta w Caleta de Fuste. Ale tym razem dołączyła do nich większa ekipa: przygotowujący się do Mistrzostw Polski Juniorów młodszych Szymon Staroń, Maciek Budziński, Magda Ciołak oraz młodziczka Marcelina Mordaka. Poza znaczącą objętością treningową ( Wojtek Sowik wybiegał w 8 dni 180 km a Kacper Gos ponad 160 i to na bardzo przyzwoitych tempach ) dużo treningu siłowego. Poza tym kąpiele w oceanie, wizyta na fuerteventuriańskiej namiastce Sahary i oczywiście sporo dobrej zabawy. Zwłaszcza dobrze "bawił" się Kacper często pozdrawiany przez rodowitych mieszkańców oraz bywalców portowych barów okrzykiem "go, go.." i wcale nie chodziło o wsparcie treningowe a bardziej by zdążył....

W końcu grudnia czwórka najlepszych zawodników ( Sowik, Gos, Staroń, Pawlak ) przebywała na kolejnym zgrupowaniu w Spale. Tempa na hali mocne ale na dworze zupełnie oczywiście inna atmosfera niż na Fuerteventurze, stąd i bieganie trudniejsze i wolniejsze. I wreszcie szlifowanie formy w styczniu podczas kolejnego zgrupowania w Spale. Niezbyt szczęśliwe dla Kacpra i Szymona bo obydwaj musieli zmierzyć się z przeziębieniem i niestety bez antybiotyku się nie obeszło. Zobaczymy jak wpłynie to na ich formę podczas Halowych MP w lutym.

Rekord trasy i zwycięstwo Wojtka w 3 edycji City Trail

Wojtek Sowik odniósł zdecydowane zwycięstwo w trzeciej edycji City Trail w Łodzi. Wojtek mimo trudnych warunków ( śnieg i buty o 2 numery za małe ! ) ustanowił znakomity rekord łódzkiej trasy 15 minut i 12 sekund poprawiając najlepszy wynik, należący od 3 tygodni do Tomka Osmulskiego. Rezultat Wojtka jest najlepszym ze wszystkich 11 tras na jakich odbywają się zawody w tym cyklu w kraju. Łódzka trasa należy do średnio trudnych tak więc ten wynik można uznać za rewelacyjny, tym bardziej że Wojtek w każdym starcie biega coraz szybciej ( 16.17 15.35 15.12 ) Niestety nie doszło do zapowiadanej rywalizacji gdyż Tomasz Osmulski nie pojawił się na starcie. Drugą lokatę zajął natomiast kolega treningowy Tomka Maciej Nitka, również medalista Mistrzostw Polski. Wojtek umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej cyklu. Trochę słabszy dzień miał Wojtek Pawlak, który na mocno oblodzonej trasie uzyskał 17.57 s. W kategorii młodzieżowej drugie z rzędu zwycięstwo odniósł Kacper Gos.