Toruń pechowy dla Wojtka ? Drukuj
Ocena użytkowników: / 0
SłabyŚwietny 
Wpisany przez administrator   
niedziela, 15 lutego 2015 18:41

VI miejsce Wojtka Sowika w HMPJ na 1500 m. Sukces Pawlaka ( VIII m ) na 1000 m.

 

Chyba Wojtek Sowik zacznie szerokim łukiem omijać Toruń. Po raz drugi wystartował w mieście Kopernika i niestety po raz drugi bez sukcesu. Tym razem nic Wojtkowi nie spadło ale po prostu źle ułożył się bieg a i Wojtek ma sporo na sumieniu. Stało się to czego obawialiśmy się najbardziej czyli bardzo wolny bieg, który przebiegał po myśli dysponujących dużą szybkością na finiszu faworytów. Tłok na bieżni, ciągłe przepychanki, walka na łokcie. Na dodatek Wojtek chyba trochę się pogubił i przez większość dystansu biegł w największym kotle. Gdy poukładał sobie bieg było już za późno bo właśnie rywale ruszyli do finiszowej rozgrywki. Brak szybkości na końcówce biegu to zmora Wojtka od dawna. Mimo walki do ostatnich metrów zajął VI lokatę ze słabym czasem 4.04.25. Tyle, że czas nie ma tu znaczenia bo to był najwolniejszy finał 1500 m w hali od bardzo wielu lat. Zwycięzca Patryk Radwański ( Zawisza Bydgoszcz ), który niespełna 2 tygodnie temu biegał w tej samej hali 3.56, w sobotnim finale nie "złamał" 4 minut. Za miesiąc kolejna impreza mistrzowska...

Życiowy sukces odniósł natomiast drugi z Wojtków, który dla odmiany w bardzo szybkim biegu na dystansie 1000 m w kategorii juniorów młodszych zajął 8 lokatę z nowym rekordem życiowym 2.40.83. Wojtek do rywalizacji przystępował z 11 wynikiem. Pobiegł odważnie "zabierając" się z główną grupą i pilnują miejsca w czołówce. Walka do końca opłaciła się bo zaowocowała wysoką lokatą. Uzyskany wynik jest niewiele gorszy od tego jaki uzyskał Sowik gdy był w wieku Pawlaka. W kategorii juniorów młodszych na 1000 m zostało sklasyfikowanych 24 zawodników. Zwyciężył Patryk Sieradzki z Zawiszy Bydgoszcz, z rezultatem 2.33.35. Przypomnijmy, że Wojtek Pawlak 2 lata temu po zdobyciu wicemistrzostwa regionu łódzko-świętokrzyskiego startował w Mistrzostwach Polski na dystansie 2000 m, gdzie zajął odległą lokatę. Tym razem oglądaliśmy na bieżni zupełnie innego Wojtka Pawlaka. Obydwu Wojtkom gratulujemy wysokich lokat.

Poprawiony: niedziela, 15 lutego 2015 21:03